Najnowsze komentarze
Junak M16 to nie Malibu, tylko Day...
beniamin82 do: Ctrl c + ctrl v, bitch!
Zrobiłem na chińskich jednośladach...
sniadanie --------> Nie, nie ma...
EasyXJRider ----)> Wolałbym napisa...
Przymierzasz się może do napisania...
Więcej komentarzy
Moje linki

28.01.2013 16:06

Motocyklowy Alfabet Śniadaniego: B

Bandit, Suzuki – niesprawiedliwie nazwany przez jednego z dziennikarzy„wołowatym”. Znany ze swojej nieśmiertelnej jednostki napędowej oraz wybitnych właściwości jezdnych. Stosowany chętnie i powszechnie na całym cywilizowanym świecie, nawet w krajach, w których odbyło się EURO 2012. Zdarza mu się bywać turystykiem, choć podobno idealnie nadaje się także do wbijania gwoździ, odśnieżania i strzyżenia owiec. Klasyk nie tylko dla początkujących.

Bardzo mi miło, Yamah – grzecznościowy zwrot wydobywający się z wydechu dobrze wychowanego motocykla aktualnie śniącego sprośne sny w jednym z krakowskich garaży (patrz: garażowany, używany przez kobietę, od motocyklisty, nie jeżdżony w deszczu, potwierdzony przebieg, rocznik 87-przebieg 4 000, książka serwisowa, normalne ślady użytkowania, kilka zadrapań wynikających z eksploatacji, olej zmieniany regularnie, opony 90%, napęd w stanie idealnym, okazja, akcesoryjny wydech, podgrzewane manetki, w życiu nie leżał na ziemi, ubezpieczenie ważne do marca, przegląd też).  

Bartek dziś nie może – złowieszcze słowa wypowiadane przez małżonki sprzeciwiające się ponadczasowej idei wspólnego motocyklowania.

Beka – stan euforyczny dający się porównać do tego wywoływanego przez palenie zakazanej w Polsce rośliny. Występuje najczęściej letnią porą na widok duszących się w pedalskich samochodzikach kierowców, którzy nie byli w Grecji i nie widzieli tam przytłaczającej ilości jednośladów oraz wynikającej z ich użytkowania przyjemności rysującej się na obliczach potomków najwybitniejszych reprezentantów cywilizacji helleńskiej.

Bezwład (patrz: Kociokwik, Kac, Pochmielje, Zwał) – stan wytrącenia z rzeczywistości przy pomocy akceptowanych przez państwo napojów odmieniających świadomość. Celebrowany gremialnie podczas zlotów motocyklowych, imprez towarzyszących, pępkówek, pierwszego ząbkowania, wesel, chrzcin, urodzin śwagra (patrz Śwagier), itd.

BMW – bardzo wydajne w ogóle motocykle. Bawarski producent komponujący większość swoich maszyn podczas legendarnych Octoberfestów, o których wiadomo wiele, ale przede wszystkim jedno: pije się tam dużo browarów (patrz: Browar). Stan wywołany na drodze konsumpcji dużej ilości płynu przekłada się na chęć konstruowania motocykli dużych, żeby nie powiedzieć: największych.

Bożenko, lubisz mnie jeszcze choć troszkę? – pytanie skruszonych małżonków zadawane małżonkom po miesięcznej obecności na zlocie planowanym przez organizatorów na dwa dni.

Brembo – legendarna firma zajmująca się produkcją wszystkiego, co służy skutecznemu hamowaniu. Motocykl nie wyposażony w produkty włoskiej marki nie jest gotowy do poprawnego hamowania. Wg pewnych kontrowersyjnych teorii nie jest nawet motocyklem.   

Brodate Anioły – nieistniejący jeszcze legendarny MC. Wyczekiwany z niecierpliwością przez cały motocyklowy światek.

Browar – napój alkoholowy, który w Rosji dopiero od stycznia 2013 stał się napojem alkoholowym. Dostępny w sklepach, a także na stacjach benzynowych. Konsumowany chętnie podczas niekończących się letnich wieczorów, a także wszystkich innych wieczorów w roku. Istnieje niepisane przekonanie, że prawdziwy mężczyzna winien wypijać przynajmniej trzy piwa dziennie, jednak medycyna wspomina zaledwie o dwóch. Medycynie zdarza się mylić. Prawdziwym mężczyznom nigdy.  

Brykanie – swobodne przemieszczanie się z punktu A do punktu Z z pominięciem punktów pomiędzy. Wynika z tego wszystko i nic, przy czym należy zaznaczyć, że przez wszystko rozumie się najczęściej Bezwład. 

Być może najlepsze utwory do motocyklowania

1. Queen Of The Stone Age, Go With The Flow, http://www.youtube.com/watch?v=DcHKOC64KnE

2. 20 20's, Pocketfull of Fire, http://www.youtube.com/watch?v=SYHmpOPUlAw

By ich, kurwa, zajebało – paraliżujące słowa wypowiadane z wściekłością i przez łzy na widok pustego garażu, w którym jeszcze dzień wcześniej stał gotowy do drogi motocykl (patrz: Śmierć złodziejom!)

 

Komentarze : 12
2013-02-06 09:59:59 gronostaj

Kiedyś uczyłem się rosyjskiego i coś tam pamiętam, piąte przez dziesiąte. Rosyjską sztukę sobie cenię, ze względu na specyficzną poetykę i estetykę. Jak masz ochotę, to posłuchaj i tego:
http://www.youtube.com/watch?v=fEF-Z-ACmUo
http://www.youtube.com/watch?v=qhOT15pYcc4
http://www.youtube.com/watch?v=tDfcN50amEE

2013-02-05 10:59:52 sniadanie

gronostaj ---)> Jest moc. Muszę przyznać całkiem serio, że bardzo język rosyjski lubię. I Gang Dzikich Wieprzy też.

2013-02-02 11:22:16 gronostaj

->Śniadanie: A po rosyjsku słyszałeś? ;)
http://www.youtube.com/watch?v=oJ6vxqQHNek

2013-01-31 12:16:25 sniadanie

gronostaj ---)> Piękne dzięki za wzorcowe uzupełnienie wpisu. "Buka" rządzi. "Eksploracja Marsa", he he.
Pod Manowar się podpiszę.

2013-01-30 21:48:14 gronostaj

Bandytyzm, bucówa, bezmózgowie - katalog spotykanych na drogach dziwnych zachowań, których nie można w żaden sposób wytłumaczyć potrzebami ruchu drogowego; -> wymuszanie, -> nie widziałem pana, -> chyba walnęliśmy jakiegoś psa

Brawura - jedna z tych rzeczy, z których się wyrasta, o ile pożyje się wystarczająco długo; źródło niewyczerpanej inspiracji w popularnych filmowych serwisach internetowych; -> youtube, -> Rosja

Bezpieczeństwo - idea mająca na celu uchronienie uczestników ruchu drogowego przed innymi uczestnikami tegoż ruchu, złośliwościami rzeczy martwych, prawami fizyki oraz nimi samymi; -> technika jazdy, -> tani kask

Bitumiczna, nawierzchnia - teoretyczny standard, do którego starają się dążyć; -> drogowcy. Zob. też -> offroad, -> polskie drogi, -> eksploracja Marsa, -> rajd Dakar

Benzyna - podstawowe pożywienie; -> stalowych rumaków. Oprócz niej wymagają też regularnie podawanych suplementów diety; -> olej

Buka - 1. przerażająca istota z mitologii nordyckiej
2. jedna z możliwych odpowiedzi na pytanie: "dlaczego przekroczył pan dozwoloną prędkość?"
3. w przenośni: wydarzenie, zjawisko lub postać wywołująca strach; -> czołówka, -> przyczepność, brak; -> koniokrad
4. slangowe określenie mało urodziwego motocykla

Errata:
B
Powinno być:
1. Zayazd - Easy Rider
2. Fatum - Mania Szybkości
3. Manowar - Return of the Warlord

2013-01-30 15:29:23 sniadanie

szachownica ---)> Soberus repente? Sprawdziłem w internetach i nic o tym nie wspominają.
Przy okazji chciałbym poprawić - od Morza Naszego po Śródziemne będziemy jeździć w BA, choć ja tyż się za brodą jakaś muszę popatrzeć.

dawid etc ---)> Bzykanie będzie pod "P". Nie, nie tak, świntuchu jeden, jak myślisz. "Proste ruchy".
Ostatnie "B" w Twoim wypadku chyba się nie sprawdzi. Przecież sprzęty od Tigeriego gryzą.

EasyXJRider ---)> "Ź": Źle pan ze mną miał nie będzie, panie władzo.

Ravel1337 ---)> Defibrylator, Dętka, Depresja zimowa, Dekadencki styl, Dwa akordy darcie mordy, etc.

2013-01-30 00:48:52 szachownica

O matko, i nagle wytrzeźwiałem (historia medycyny notuje podobne przypadki, nadano im miano soberus repente) i zrozumiałem, że Brodate Anioły to mój klub! Ja się za brodą rozejrzę, ale zakładajmy BA od Morza Naszego po Karpaty, gdzie cni jeźdźcy cnotliwie cnić się będą!

2013-01-30 00:23:30 dawid etc

Aha, jako wierny czytacz pragnę zaznaczyć, czy to już koniec "B". Bo jeśli tak, zgłaszam sprzeciw, że nie zawarto hasła "Bzykanie". Jest to odgłos wydawany przez istoty żywe w trakcie aktu. Aktu szybkiego poruszania się chitynowymi krzydełkami, jak się tego... No, krzydełkują. Na motocyklu.

2013-01-30 00:17:30 dawid etc

Żeby to ostatnie B nigdy się nie spełniło. Dreszczy dostałem, durna domniemana doopa dla domorosłych donżułanów.

2013-01-29 23:13:24 Rave1337

@easyXJRider: czyli "C" - Czemu tak dużo panie władzo? :D w sumie dobrym torem idziesz :)

2013-01-29 21:29:04 EasyXJRider

"B" - Być może tylko upomnienie, panie władzo?

->Rave1337: A po co ten strach:
"D" - Dalibóg, tylko upomnienie, panie władzo.

Mogę tak cały alfabet :-)

2013-01-29 21:17:37 Rave1337

aż się boję co będzie pod "D"

  • Dodaj komentarz