Junak M16 to nie Malibu, tylko Day...
Najnowsze komentarze
mufka
do: Ctrl c + ctrl v, bitch!
do:
Zrobiłem na chińskich jednośladach...
do:
sniadanie --------> Nie, nie ma...
do:
EasyXJRider ----)> Wolałbym napisa...
do:
Więcej komentarzy
Przymierzasz się może do napisania...
Moje linki
Archiwum 02 2013
25 luty 2013 12:20
No to jadziem!
Nie wiem jak u Was, ale u nas, w Stołecznym Królewskim Mieście Krakowie, dwudziestego piątego dnia lutego miastem wstrząsnęły nie pierwsze zresztą tego roku dźwięki silników mniejszych i większych ku chwale zdobywców Oscarów, Małej Madzi oraz na pohybel fabryce Harleya, której szefostwo na terrorystyczną modłę przypuściło szturm na wolność pracowników, zabraniając im słuchać podczas pracy muzyki łagodzącej obyczaje, a Harley przecież – jak wiemy – nie do łagodności został powołany*.
19 luty 2013 16:29
Motocyklowy Alfabet Śniadaniego: C
Cagiva – włoska firma, o której wiem tylko tyle, że jest włoska i na pewno nie zostanie polską, choć bardzo chciałbym się mylić.
12 luty 2013 07:14
Harley Dawidson, Rambo Man i gojenie ran
Pewnego dnia goląc się przed lustrem stwierdziłem, że jeśli czegoś nie zrobię, wpadnę w szpony podręcznikowej depresji wynikającej z odstawienia ulubionego dwukołowego i pięciobiegowego narkotyku, choć muszę przyznać, że za bardzo nie wiedziałem, czym to „coś” powinno być.
05 luty 2013 17:34
Siła słabszego
Jeżeli w czasach starożytnych człowiek potrafił ze swojej słabości uczynić siłę, nie widzę przeciwwskazań, aby współczesny nie mógł pójść w jego ślady, wykombinowałem ostatnio z niejaką dumą. Za jakieś cztery tysiące kilometrów zmagał się będę z filozoficznym pytaniem czy podczas wymiany napędu zaopatrzyć się w zębatkę większą o jeden ząb czy pozostać wiernym standardom wypracowanym przez Panów Konstruktorów, którzy o mechanice motocyklowej wiedzą więcej ode mnie i głośno się do tego przyznają.
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (80)
- Turystyka (7)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)